[ Pobierz całość w formacie PDF ]
akompaniament. Jest więc griot również śpiewakiem i muzykiem. (...) Pisane opowieści griotów nigdy nie są
satysfakcjonujące ani dla nich samych, ani dla ich odbiorców, bowiem, jak mówił jeden z wielkich griotów
33
Mandingu, Dżeli Mamadu Kujate: pismu obce jest ciepło ludzkiego głosu. Prorocy nie pisali, a słowo ich było
tym bardziej żywe. Marna to wiedza, która leży zastygła w niemych książkach .
W rastafiańskiej społeczności zachowana została owa starożytna afrykańska tradycja, l choć
dzisiejszych pieśniarzy nie określa się mianem griotów", jednak ich rola w życiu społeczności pozostaje
niezmieniona. Wciąż są nauczycielami dla młodszych pokoleń. Ich sztuka pomaga mniejszościom
zamieszkującym kraje Zachodu w zachowaniu władnej, odrębnej kultury. Pozwala w obcym kulturowo otoczeniu
kultywować i rozwijać elementy tradycyjnych wierzeń, obrzędów i zwyczajów religijnych. Wytrwale stać na
straży wartości, stanowiących fundament dla codziennych prawd potocznego życia.
Nawiązanie do przekazów biblijnych jest częścią rastafariańskiego światopoglądu, przekazywanego
ustnie z pokolenia na pokolenie. Znajduje swe odbicie również w najnowszych odkryciach naukowych. Jak pisze
Wilfrid J. Harrington, w XI i X w. p.n.e. spotykamy się w Izraelu z pewnym ruchem prorockim oraz formą
proroctwa znaną jako proroctwo ekstatyczne. Był to okres przełomowy. Bractwo proroków stawiało opór
niebezpieczeństwom, które groziły duchową zagładą narodu. %7łyli oni w grupach opodal świątyń Jahwe; mogli
pełnić rolę kultową, choć nie jest to bynajmniej oczywiste. Prorokowali" wprawiając się w stan szaleństwa;
stan ten był wywoływany muzyką i tańcem oraz udzielał się innym.
Wielu wykonawców reggae zapewne podziela pogląd, który wyraził Dżeli Mamadu Kujate: My grioci,
sprawujemy pieczę nad wiedzą o przeszłości; komu jednak znane są dzieje kraju, ten może również odczytywać
jego przyszłość. Dlatego też wielu dee-jayów zyskało miano Proroków Rasta". Jak pisał W. F. Albright, Ruch
prorocki tkwi korzeniami w zjawisku grupowej ekstazy, tj. tańcach lub innych poruszeniach ciała, powtarzanych
tak często przez cztonków grupy, że w końcu ulegali oni pewnego rodzaju hipnotycznej sugestii, pod wpływem
której trwali godzinami w nieświadomości. W tym stanie może uaktywnić się niezwykle podświadomość i osoby
o pewnym typie psychologicznym mogą mieć wizje i przeżycia mistyczne, które pózniej zdominowują całe ich
życie lub przynajmniej wpływają na nie. Zjawisko to jest powszechnie znane ludzkości, występując u ludów
pierwotnych, w starożytności oraz w najwznioślejszych religiach doby obecnej.
W większości starożytnych obrzędów muzyka oraz towarzyszący jej ruch i taniec była obrazowaniem
tego, co w naturze tworzy zamknięty cykl zdarzeń. Cykliczność zjawisk przyrody oraz rytmiczność ludzkich
czynności, przedstawiane przy pomocy dzwięków, ruchów i gestów, stanowiła doświadczenie każdego z
uczestników obrzędu, doświadczenie nieobce żadnemu z cztonków wspólnoty. Przypomnijmy co pisał Wiacze-
sław Iwanów:
- Symbolizm w poezji wydaje się pierwszym i niejasnym wspomnieniem o języku kapłanów i czarowników, który
nadał kiedyś słowom języka powszechnego, odrębne, tajemnicze znaczenie, odkryte tylko przezeń dzięki znanym
tylko jemu współzależnościom pomiędzy światłem tajemnym i obszarami powszechnie dostępnego
doświadczenia.
Symbolizm wydaje się wspominaniem poezji o jej pierwotnych podstawowych zadaniach i środkach.
Zadaniem poezji była zaklinająca magia rytmicznej mowy pośredniczącej między światem boskich istnień a
człowiekiem. Jako środek zaś służył język bogów, będący systemem czarującej symboliki słowa z jej muzycznym
i orkiestrowym towarzyszeniem.
Istotę poezji jest oddzwięk": słowo uwalnia się od bezpośrednich semantycznych znaczeń i nabiera
znaczeń innych, nie bezpośrednio konkretnych, lecz równie realnych, l tylko prawdziwy, zdolny do życia symbol
może stać się tworzywem mitu, a jego zdolność do żyda uwarunkowana jest istnieniem w nim realności
mistycznej.
Dee-jaye i toasterzy sami mówią o sobie, że są poetami. A ponieważ potocznie nazywa się poetów
mistrzami słowa", nie od rzeczy będzie zobrazować stosunek, jaki mają rastafarianie do języka. W tym celu
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
© 2009 Silni rządzą, słabych rzuca się na pożarcie, ci pośredni gdzieś tam przemykają niezauważeni jak pierd-cichacz. - Ceske - Sjezdovky .cz. Design downloaded from free website templates