[ Pobierz całość w formacie PDF ]

Adres: Jaśnie Oświeconemu i Jaśnie Wielmożnemu
Albrechtowi z Bożej łaski Margrabi Brandenburskiemu
w Prusach.
LIST DO WAPOWSKIEGO
Czcigodnemu Panu Bernardowi Wapowskiemu,
kantorowi i kanonikowi katedralnemu w Krakowie,
sekretarzowi Jego król. Mości Króla Polskiego.
Kiedyś mi niedawno temu, najlepszy Bernardzie9, przesłał dziełko o
ósmej sferze, wydane przez Jana Wernera z Norymbergi10, o którym
wspominasz, że jest za-
9
Bernard z Radochoniec Wapowski, pózniejszy kanonik kapituły
krakowskiej, geograf i historyk, był kolegą - nieco młodszym -Kopernika na
Uniwersytecie Krakowskim. Znajomość i przyjazń obydwóch tych mężów
odświeżała się i utrwalała przy różnych sposobnościach, podczas pobytu ich
bądz to w kraju, bądz też w Italii. Niemało przyczyniło się też do tego także
wspólne obydwu zamiłowanie do pięknej sztuki gwiazdziarskiej. Wapowski był,
podobnie jak i Kopernik, także doktorem prawa kościelnego (promocji
bolońskiej); zmarł w Krakowie w 1535 r., na osiem lat przed Kopernikiem.
Prócz kroniki rzeczy polskich, będącej w pewnej mierze dalszym ciągiem
kroniki Miechowity, trwałą Wapowskiego zasługą były zabiegi jego około
najpierwszych kart geograficznych Polski. Zob. pod tym względem naszą pracę
pt. Marco Beneventano, Kopernik, Wapowski, a najstarsza karta geograficzna
Polski, Kraków 1901.
10
Jan Werner z Norymbergi (1468 - 1528) astronom współczesny
Kopernikowi, a m. in. autor dziełka, dzisiaj niezmiernie rzadkiego O ruchu
ósmej sfery, wyd. 1522 r. w Norymberdze. Dziełko to
chwalane przez wielu, upraszała mię Wielebność Twoja, ażebym Ci
także i moje o nim zdanie objawił. Co niezawodnie uczyniłbym tym
chętniej, im przychylniej i korzystniej można by je zalecać. Tu
jednak mógłbym pochwalić jedynie pracę i usiłowanie autora, mimo
że Arystoteles ostrzega, iż badacze powinni być wdzięczni nie tylko
tym, którzy utwory ich wychwalają, ale także i tym, którzy błędy
wytykają, ponieważ w ten sposób przysługują się chcącym prawdę
wyśledzić. Poza tym niewiele bywa użyteczna krytyka, lecz owszem
bezowocna, ponieważ zarozumialcy wolą raczej przyganiać, aniżeli
tworzyć, dlatego obawiam się, ażeby mi kto nie zarzucił, że kogo
innego ganię, kiedy tymczasem sam nic lepszego nie daję. Toteż
chciałbym ten przedmiot, tak jak jest, trosce innych pozostawić i
Wielebność Twoją upraszać, ażeby zechciała poprzestać na ogólnej
odpowiedzi.
Gdy jednak rozważam, że co innego jest szkalować i drażnić, a co
innego poprawiać i błędy prostować, podobnie jak inna jest rzecz
chwalić, a inna pochlebiać, nie widzę, dlaczego bym życzeniu
Twojemu nie miał zadość uczynić, a przez to zdawał się ubliżać
zamiłowaniu Twojemu i usilności w tych rzeczach, którym się
gorliwie oddajesz. Ażeby zaś nie zdawało się, że nierozważnie wy-
świeżo po wyjściu przesłał był Wapowski z Krakowa Kopernikowi z prośbą o
wypowiedzenie zdania o pomysłach Wernera. Niniejszy długi list Kopernika (z
3 czerwca 1524), będący jak gdyby małym traktatem naukowym, jest właśnie
odpowiedzią na ów, dzisiaj nieznany list Wapowskiego. Zawiera on surową, ale
sprawiedliwą krytykę dziwacznych wyobrażeń i pomysłów Wernera, którymi
trudną kwestię ruchu precesyjnego, już i tak ciemną, jeszcze bardziej zaciemnił.
Z listu tego podajemy tutaj tylko mały urywek, dłuższe bowiem wywody
naukowe Kopernika (znajdujące się na miejscach przez nas wykropkowanych),
mogą interesować tylko zawodowego astronoma.
stępuję przeciwko autorowi, postaram się wykazać najoczywiściej,
w których szczegółach teorii ruchu gwiazd stałych on pobłądził i na
czym wywód jego utyka, gdyż to przyczyni się niemało do
wyrozumienia istoty tego przedmiotu.
Nasamprzód popełnił błąd chronologiczny, ponieważ mniemał, że
drugi rok panowania cesarza Antonina Pobożnego, w którym
Klaudiusz Ptolemeusz uważane przez się gwiazdy stałe w katalog
ujął, był 150. rokiem od narodzenia Chrystusa, podczas gdy
rzeczywiście był on 139. rokiem. Ptolemeusz bowiem. .....
Co wreszcie sam o ruchu sfery gwiazd stałych sądzę? Ponieważ na
to inne przeznaczam miejsce11, uważam za rzecz zbyteczną i
niewłaściwą dłużej się tu nad tym zatrzymywać, wystarczy bowiem,
jeżeli życzenie Twoje zaspokoiłem wypowiadając, czego żądałeś,
moje o dziełku tym zdanie. %7łyczę jak najlepszego zdrowia Waszej
Wielebności.
Mikołaj Kopernik
Z Warmii, dnia 3 czerwca 1524 r.
11
Ma Kopernik tutaj na myśli główne swoje dzieło O obrotach ciał
niebieskich, a w szczególności jego III księgę, której przedziwne konstrukcje
foronomiczne były w 1524 r. już niemal gotowe. Zob. naszą książkę M. K.,
Część I, s. 350 i n.
TEOFILAKTA - SCHOLASTYKA -Z SYMOKATTY
LISTY OBYCZAJOWE, SIELSKIE I EROTYCZNE
Z GRECKIEGO NA JZYK AACICSKI PRZEAO%7łYA MIKOAAJ KOPERNIK1
Poprzedza rzecz samą
WIERSZ
 Wawrzyńca Korwina, pisarza królewskiego miasta Wrocławia, w
którym żegnając mieszkańców Prus opisuje, jak wielką przyjemność [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • showthemusic.xlx.pl
  • © 2009 Silni rządzą, słabych rzuca się na pożarcie, ci pośredni gdzieś tam przemykają niezauważeni jak pierd-cichacz. - Ceske - Sjezdovky .cz. Design downloaded from free website templates