[ Pobierz całość w formacie PDF ]

klientka. - I to, co mi dałaś do kąpieli, też działa cuda. Czuję się potem jak
nowo narodzona. Nawet wraca mi zainteresowanie... no, wiesz czym. Rex
jest w siódmym niebie.
- Cieszę się - rzekła Libby.
Mieszankę ziół, którą stosowała Monica, obmyślono w taki sposób, żeby
jej ciało zwiększyło wydzielanie naturalnego estrogenu. Klientka zle znosiła
RS
26
konwencjonalną terapię hormonalną, zgłosiła się więc do Libby, bo chciała
się czegoś dowiedzieć o ziołowych środkach zastępczych.
Kiedy po masażu Monica odpoczęła i się ubrała, wróciła do tematu,
którego Libby miała nadzieję uniknąć.
- Czy ten mężczyzna ma tu jakieś towarzystwo? - spytała lekkim tonem. -
Ma kogoś? Dziewczynę, a może żonę...?
- Nie mam pojęcia - odrzekła Libby zdawkowo. Było jej jednak na rękę, że
pod pretekstem ustawiania flaszeczek z olejkami może uniknąć spojrzenia
Moniki, bo zaniepokoiło ją to pytanie. Owszem, przyjaciel Alistaira
przyjechał sam, ale z tego jeszcze nie wynika, że żyje samotnie. Fakt, że nie
nosi obrączki, też nic nie znaczy. - Wszystko jest możliwe.
Odprowadziła Monikę do auta, lecz klientka zamiast natychmiast
odjechać, spuściła szybę i powiedziała:
- Wiesz, ten eliksir miłosny, który dałaś Melissie, naprawdę podziałał. W
zeszłym tygodniu doszło do oświadczyn.
- To nie był żaden eliksir - skarciła ją Libby. - Po prostu olejek
aromatyczny. Prezent, nic więcej.
- Już ja swoje wiem, Libby! Twoja babka dała mi taki sam prezent, kiedy
miałam zalotnika. I w moim przypadku też się sprawdził. - Przekręciła
kluczyk, lecz wciąż nie odjeżdżała. - Na twoim miejscu zdrowo bym się nim
skropiła. Samotność nie służy takiej dziewczynie jak ty. - Znacząco spojrzała
w stronę sąsiedniego domu. - Daj mu solidną porcję tego swojego  aromatu".
Do zobaczenia! - zawołała, naciskając na gaz.
Prawie zaraz potem przyjechała następna klientka w asyście męża. Libby
pomogła jej wysiąść.
- Od poniedziałku jest widoczna poprawa - oświadczyła pani Spalding. -
Dużo więcej się ruszam.
- To dobrze.
Libby pomogła jej wejść do domu, umyła ręce, ustawiła wózek z
przyborami i włożyła rękawiczki, po czym zdjęła opatrunek z nogi pani
Spalding. Już od kilku tygodni próbowała wyleczyć jej wrzód, który pojawił
się w miejscu jakiegoś banalnego stłuczenia sprzed roku i przez cały ten czas
uparcie nie poddawał się żadnej kuracji.
- O, znakomicie! - Libby ucieszyła się na widok świeżej, różowej tkanki
powstałej w wyniku ziarninowania. - Jest wyrazna poprawa. - Zanurzyła
wacik w roztworze dezynfekującym i delikatnie przemyła miejsce, które
jeszcze lekko ropiało. - Byłaś wczoraj u doktora Gatesa?
RS
27
- Tak, i bardzo był zadowolony - z dumą odparła klientka. - Przedtem
twierdził, że przy moim fatalnym krążeniu raczej nie mam szans się
wyleczyć. A teraz mówi, że jesteś cudotwórczynią.
Libby uśmiechnęła się.
- Pochlebca z niego - odrzekła lekkim tonem. - Herbatka wciąż ci
smakuje?
- Jest cudowna. To właśnie ona mnie leczy.
Libby chrząknęła z powątpiewaniem, ale starsza kobieta obstawała przy
swoim.
- Przecież od miesięcy robiono mi okłady. Ty tylko dodałaś żywokost, ale
poza tym robisz mniej więcej to samo co pielęgniarka. Jedyna nowość to
właśnie ten napar. - Spojrzała na Libby znad okularów. - Powinnaś go
opatentować. Zrobiłabyś majątek.
- To głównie liście nagietka - z uśmiechem odparła Libby, bandażując
nogę. - Ale cieszę się, że ci pomaga.
- Masz ten sam dar, co twoja babka, moje dziecko - rzekła pani Spalding,
opierając się na ramieniu Libby, kiedy wyszły na dwór i mszyły w stronę
samochodu, w którym czekał jej mąż, zbyt nieśmiały, by wejść do domu. -
Wszyscy to widzą.
- To nie dar - zaprotestowała Libby. - To po prostu umiejętność. Coś,
czego mnie nauczono. No, to do wtorku.
Był to kolejny z serii łagodnych, pogodnych dni; po południu Libby wzięła
przybory malarskie i poszła w stronę urwiska. Musiała przejść obok domu [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • showthemusic.xlx.pl
  • © 2009 Silni rządzą, słabych rzuca się na pożarcie, ci pośredni gdzieś tam przemykają niezauważeni jak pierd-cichacz. - Ceske - Sjezdovky .cz. Design downloaded from free website templates